Konto oszczędnościowe w euro – warto odkładać w obcej walucie?
Wśród różnych sposobów oszczędzania znajdujemy oszczędnościowe konto walutowe. Warto je posiadać, niemniej należy rozważyć kilka spraw związanych z jego otworzeniem. Podstawowym założeniem, które można przyjąć, jest to, że ta forma oszczędzania nie powinna być jedyną, na jaką się decydujemy. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przy tego typu gromadzeniu oszczędności.
Statystyki Narodowego Banku Polskiego ze stycznia 2024 pokazują, że od 2020 roku aż o 60 proc. wzrosła wartość oszczędności walutowych. Ten trend nasilił się w związku z pandemią, a następnie pozostał jako tendencja właściwa dla sporej grupy oszczędzających. Było to związane z obawą przed kryzysem światowym, a także z rosnącą w Polsce inflacją. Niemniej nawet w stabilnych dla rynku czasach warto stworzyć sobie wielowalutową poduszkę finansową, w której waluta obca może stanowić np. 50 proc. oszczędności, resztę zaś złotówka jako waluta lokalna.
Oszczędności walutowe – wady i zalety
Warto rozważyć za i przeciw oszczędzania na koncie walutowym. Pomoże w tym analiza mocnych i słabych stron tej koncepcji.
Konto walutowe | Mocne strony | Słabe strony |
---|---|---|
Szanse potencjalne lub zaistniałe w otoczeniu |
|
1. Słaba znajomość rynku –osoby, które nie znają się na rynkach walutowych, mogą podejmować niekorzystne decyzje inwestycyjne i np. wybierać oszczędzanie w mało stabilnych walutach. |
Zagrożenia, które mogą istnieć w otoczeniu | 1. Zyski uzależnione od kursu walutowego. |
|
Dlaczego euro się opłaca?
Słabe strony i zagrożenia związane z korzystaniem z oszczędnościowego konta walutowego może zminimalizować wybór stabilnej waluty. Takie znajdziemy w grupie walut z tzw. bezpiecznych przystani (save haven). Wśród nich najsilniejszy jest dolar, który zostawia daleko w tyle wszystkie waluty, dochodząc do 59,2 proc. udziału w globalnych rezerwach. Tuż za nim jest euro. Zgodnie z danymi za czwarty kwartał 2023 roku, publikowanymi przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, jest ono drugą walutą rezerwową świata z udziałem w rezerwach globalnych funduszy na poziomie 19,6 proc. Dla nas jako członków Unii Europejskiej jest ono niejednokrotnie bardziej opłacalne niż dolar, ponieważ podobnie jak złotówka jest walutą, w której częściej dokonujemy transakcji.
Polski złoty to waluta lokalna i jako taka jest mocniej narażony na ryzyko spadku wartości niż waluty globalne, takie jak dolar czy euro. Euro obejmuje swoim zasięgiem nie tylko 20 krajów wspólnoty europejskiej, ale też 6 dodatkowych, wśród nich Czarnogórę, Kosowo czy Andorę. Waluty globalne są podstawą finansów banków centralnych, a ich liczba w obiegu jest wielokrotnie większa niż walut lokalnych, dlatego mają silniejszą pozycję. I dlatego warto mieć je w jakiejś części w portfelu oszczędnościowym.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze konta walutowego
Po wyborze waluty, w jakiej będą odkładane środki, kolejnym krokiem jest zmniejszenie zagrożenia związanego z wyborem konta. Może się bowiem zdarzyć, że cały wypracowany zysk z odsetek oddamy, nie zauważając pewnych zapisów w umowie. Mogą one dotyczyć kosztów transakcyjnych, np. wysokości opłat za wypłaty czy też prowizji. Warto tu zwrócić uwagę na to, że większość placówek chce, by walutowe konto oszczędnościowe było powiązane z kontem osobistym. Nie jest to samo w sobie niczym złym, a wręcz może ułatwić np. wypłacanie środków, natomiast należy zwrócić uwagę, czy bank pobiera prowizję za prowadzenie obydwu kont.
W umowie z bankiem ważny jest też punkt opisujący opłatę za przelewy. Często z konta oszczędnościowego można bezpłatnie zrobić jeden lub dwa przelewy miesięcznie, a za kolejne zapłacimy tyle, że zniwelujemy zysk z odsetek. Istotnym ryzykiem zmniejszenia opłacalności oszczędzania poprzez oszczędnościowe konto walutowe są bankowe spready, czyli koszt wymiany jednej waluty na drugą. Żeby nie stracić, trzeba zadbać o wymianę walut z zyskiem, korzystając ze sprawdzonego kantoru czy aplikacji walutowych.
Podsumowując, odkładanie w walutach ma swoje zalety, ale jak każda forma oszczędzania –wiąże się z pewnymi zagrożeniami. Ważne jest, aby nie odkładać środków w jednej tylko walucie, co pozwoli zminimalizować ryzyko np. w przypadku inflacji. Opłacalne jest tu podzielenie funduszy na walutę lokalną i którąś z walut globalnych z grupy walut tzw. save haven. Warto odkładać w obcej walucie, gdy umowa z bankiem na prowadzenie oszczędnościowego konta walutowego, jest optymalna pod kątem indywidualnych potrzeb. Te, jak zawsze przy podejmowaniu decyzji o finansach, należy przeanalizować pod kątem między innymi tego, na jaki okres chcemy odkładać i czy planujemy w ciągu miesiąca wypłacać środki.