Adam, 46 lat

Moja historia wyjścia z długów zaczęła się pod koniec 2022 roku, kiedy jeden z moich długów, dokładnie 2000 zł w jednej z  firm pożyczkowej, trafił do KRUKa. Muszę przyznać, że wcześniej nie byłem pewien, jak sobie poradzić z tym wszystkim – miałem na głowie kilka różnych o wiele większych zobowiązań, a ten niewielki dług tylko pogarszał sytuację, i moje samopoczucie.

Na szczęście wtedy ten niewielki dług trafił do KRUKa i na jego platformę e-kruk, która okazała się dla mnie prawdziwym wybawieniem. Z jej pomocą udało mi się podzielić cały dług na wygodne raty, które były dopasowane do moich możliwości finansowych. Nie musiałem się już martwić, o to że nagle zabraknie mi pieniędzy na inne wydatki – spłacałem regularnie małe kwoty, co pozwoliło mi na spokojniejsze życie. Kiedy miałem jakiś poślizg finansowy w trakcie spłaty, nie było problemu z deklaracją i przesunięciem terminu raty.

Dziś mogę powiedzieć, że dzięki e-kruk udało mi się wyjść na prostą. Szczerze to bardzo bałem się windykacji. I dzięki temu że strona jest bardzo intuicyjna, i zaoferowała mi takie możliwości, to wszystko mogłem załatwić online, zresztą i telefoniczny kontakt z Krukiem okazał się bardzo miły. Każdy doradca był zawsze uprzejmy, profesjonalny i bardzo pomocny. Jeśli ktoś zastanawia się, jak poradzić sobie z długami, i nie wie jak do tego podejść,  to naprawdę polecam KRUKa i jego platformę internetową. Dzięki takim firmom, i narzędziom jakie mają, spłata długu nie jest straszna. Działajcie, nie czekajcie – dzięki KRUKowi, każdy dług staje się możliwy do spłacenia, a wy wychodzicie na prostą.

 


Fragmenty wypowiedzi uczestników konkursu „Droga do wyjścia z długów z KRUKiem” zorganizowanym przez KRUK S.A. w 4Q 2024 r. Więcej na stronie. https://e-kruk.pl/moja-historia/?pk_vid=26ea4a6d517745aa1750396464d5aa61

Przewiń do góry