Jak naprawić budżet domowy po wakacjach?

Oszczędzanie

Po powrocie z wakacji warto sprawdzić swoje środki na koncie i w portfelu, bo może się okazać, że przekroczyliśmy zaplanowany budżet. W czasie urlopowego ferworu jesteśmy bardziej spontaniczni, więc pieniądze często kończą się już w trakcie wyjazdu. Powiększamy wówczas debet na koncie lub zadłużenie na karcie kredytowej. Jak w takiej sytuacji szybko podreperować finanse osobiste i naprawić budżet domowy?

1. Przeanalizuj wakacyjne i powakacyjne wydatki

Im szybciej zmierzymy się z nadwyrężonym budżetem, tym lepiej. Powinniśmy zacząć od przeanalizowania wakacyjnych wydatków. Jeśli korzystaliśmy z karty kredytowej, sprawdźmy historię transakcji. Dzięki temu dowiemy się, ile dokładnie wynosi nasze zadłużenie.

Pamiętajmy, żeby spisać także koszty, za które rachunek przyjdzie dopiero za jakiś czas. Można do nich zaliczyć na przykład opłatę za telefon czy Internet. Jej wysokość łatwo ustalić. Jeśli wyliczmy już dokładnie, z jaką kwotą zalegamy, to zastanówmy się, ile czasu zajmie nam oddanie tych pieniędzy.

2. Zaplanuj budżet domowy i spłatę długów

Rozplanujmy dobrze spłatę, by z jednej strony jak najszybciej uporać się z zaległościami, a z drugiej zmieścić się w planowanym budżecie. Dobrze przygotowany plan działania to połowa sukcesu, bo pozwoli realnie spojrzeć na nasze comiesięczne finanse. Podczas ustalania planu warto skorzystać z gotowego kalkulatora budżetu domowego. Na czym to polega?

Po wpisaniu wszystkich źródeł dochodów należy dokładnie określić wydatki. Powinno wpisać się tam każdą złotówkę, która będzie musiała opuścić portfel lub konto bankowe w przyszłym miesiącu. Do kalkulatora wpiszmy koniecznie wszystkie swoje należności, zarówno te powakacyjne, jak i te przyszłe. Zastanówmy się, z czego w danym miesiącu możemy zrezygnować lub jak zyskać dodatkowe fundusze.

3. Ogranicz wydatki

Jeśli wakacyjne wydatki okazały się zbyt duże w stosunku do zarobków, należy podjąć zdecydowane kroki. Jakie są najprostsze sposoby na zasypanie dziury w budżecie domowym?

Zaczynamy od ograniczenia wyjść do kina, kawiarni czy kupowania gotowych obiadów w pracy (te łatwo zastąpić tańszymi gotowanymi w domu).
Zróbmy także listę zakupów na cały tydzień i ściśle trzymajmy się jej w sklepie.
Zaoszczędzić możemy zwłaszcza na żywności – nie róbmy zapasów. Zazwyczaj kupujemy za dużo, więc część z nich i tak trafi do kosza.
W tym czasie w centrach handlowych królują też posezonowe wyprzedaże, ale nie dajmy się skusić promocjom i rabatom. Podreperowanie domowego budżetu jest znacznie ważniejsze
Lato to najlepszy okres, by przesiąść się z samochodu na rower. Dojazdy do pracy będą dzięki temu znacznie zdrowsze i przyjemniejsze, a przede wszystkim bezpłatne.

4. Spróbuj dorobić do domowego budżetu

Kolejne rozwiązanie to znalezienie dodatkowej pracy, bo możliwości dorobienia jest sporo. Młodszym osobom poleca się opiekę nad dzieckiem lub starszą osobą. Koniec wakacji to też dobry czas np. na rozdawanie ulotek szkół policealnych czy językowych. Sprzątanie mieszkań i biur to z kolei zajęcia, które często są do pogodzenia ze stałą pracą.

Dobrze też sprzedać niepotrzebne i nieużywane rzeczy, które dla innych mogą stać się cennym nabytkiem. Wystarczy przejrzeć dokładnie wszystkie szafy i zakamarki, a na pewno znajdzie się w nich wiele od lat nieużywanych przedmiotów i ubrań. Najłatwiej wystawić je na sprzedaż na portalach aukcyjnych lub w aplikacji takiej jak Vinted. Popularne są też wyprzedaże wśród internetowych znajomych na Facebooku.

5. Nie uciekaj od długów

Długi nie biorą się znikąd. Skoro zdecydowaliśmy o zaciągnięciu kredytu czy pożyczki, podpisaniu umowy abonamentowej lub zakupie na raty, a później nie regulujemy ich na czas, musimy liczyć się z konsekwencjami tych decyzji. Warto jak najszybciej wziąć odpowiedzialność za swoje zadłużenie i zacząć działać.

Jak? Przede wszystkim nie można unikać kontaktu z wierzycielem lub firmą windykacyjną. Rozmowa z doradcą klienta pozwoli na ustalenie realistycznego planu spłaty długu, który brał będzie pod uwagę sytuację finansową dłużnika. Jeżeli kontakt osobisty lub telefoniczny jest zbyt stresujący, można skorzystać z platformy elektronicznej, np. KRUK oferuje platformę e-kruk.pl, gdzie również da się podpisać ugodę w sprawie długu i jego spłaty.