Wspólne finanse – sposób na uniknięcie kryzysu w związku?
Rozmowa o finansach i wspólne planowanie domowego budżetu ze swoją „drugą połówką”, to jeden z kluczy do uniknięcia nieporozumień, a nawet kłótni z powodu pieniędzy. Wie o tym aż 73% Polaków, którzy bardzo często lub często rozmawiają o swoich finansach z partnerką lub partnerem. Tak wynika z najnowszego badania Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna „Finanse polskich par” przeprowadzonego na zlecenie KRUK S.A.*
Co piąta para rzadko lub bardzo rzadko planuje ze swoją „drugą połową” wspólne wydatki. Co prawda dwa razy częściej dotyczy to osób, które nie mieszkają razem. Zachowanie to jednak zdarza się parom prowadzącym wspólne gospodarstwa domowe. Tylko 7% badanych przyznało, że w ogóle nie podejmuje w swoim związku rozmów na temat domowego budżetu. Czy może być to źródłem konfliktu?
- Trudno pomijać rozmowy o finansach, szczególnie kiedy mieszka się pod jednym dachem i prowadzi wspólne gospodarstwo domowe. Często to trudny temat, ale warto go podjąć i to nie tylko ze względu na to, że może być źródłem niepotrzebnych nieporozumień. Ustalenie, w jaki sposób dzielić się wydatkami, jak je wspólnie kontrolować i planować może ułatwić prowadzenie domowego budżetu, a nawet wyjście z ewentualnych kłopotów finansowych – komentuje Agnieszka Salach, rzeczniczka KRUK S.A.
Z badania „Finanse polskich par” wynika, że 55% ankietowanych sumuje w swoim związku przychody i prowadzi ze swoją „drugą połówką” wspólny domowy budżet, z którego opłaca rachunki i zakupy. Z kolei 21% preferuje jedynie dzielenie się wspólnymi wydatkami, jak opłaty rachunków za mieszkanie, gaz, prąd, zakupy jedzenia itp. Jednak nie czuje potrzeby prowadzenia wspólnego budżetu domowego. Są też pary, w których każda z osób dysponuje swoim budżetem, ale jednocześnie przeznacza określoną kwotę na opłacenie wspólnych wydatków (16%). Tylko w przypadku 8% ankietowanych każda z osób będących w związku ma swoje pieniądze, ale tylko jedna z nich opłaca wszystkie rachunki i pokrywa koszty podstawowych zakupów domowych.
- Dane te różnią się nieco w zestawieniu z deklaracjami dotyczącymi prowadzenia wspólnych kont bankowych. Zdecydowana większość, bo aż 49% badanych odpowiedziało, że w ich związku każdy ma tylko swoje konto w banku. Mimo, że ponad połowa badanych twierdzi, że sumuje swoje przychody, to tylko 21% związków decyduje się na posiadanie jednego, wspólnego konta bankowego, a z kolei 20% par oprócz własnego konta posiada też wspólne konto ze swoją partnerką lub partnerem – mówi Agnieszka Salach z KRUK S.A.
Polacy zapytani o to, jakie zachowania finansowe mogą być przyczyną poważnego kryzysu w związku, najczęściej odpowiadali, że ukrywanie informacji o zaciągnięciu zobowiązań finansowych, tj. kredyt czy pożyczka (46%). Na kolejnych miejscach znalazły się wydatki „drugiej połówki” ponad stan (41%), zatajanie wydatków przed partnerką lub partnerem (34%) czy problemy finansowe, w tym.in. zadłużenie (33%).
W badaniu „Finanse polskich par” 17% respondentów przyznało, że zdarzyło im się zaciągnąć zobowiązanie finansowe bez uzgodnienia tego ze swoją „drugą połówką”. Niemal co trzecia spośród tych osób zaciągnęła w ten sposób kredyt lub pożyczkę (po 28%), a co dziesiąta osoba zadłużyła się, korzystając z karty kredytowej lub skorzystała z możliwości przyznania debetu.
Aż 38% ankietowanych odpowiedziało, że doświadczyło w swoim związku kłótni i nieporozumienia z powodu pieniędzy. Aby uniknąć takiej sytuacji, warto ustalić zasady wspólnego prowadzenia finansów w gospodarstwie domowym.
*Badanie „Finanse polskich par” zostało przeprowadzone przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna na zlecenie KRUK S.A. na ogólnopolskiej próbie Polaków powyżej 18 roku życia N=1078 w terminie 4-7 lutego 2022 roku metodą CAWI.