01/04/2019

Wiosenne porządki czy unikanie problemu? Jak Polacy radzą sobie z finansami?

Wiosenne porządki czy unikanie problemu? Jak Polacy radzą sobie  z finansami?

Wiosna to idealny czas na generalne porządki. Z badań przeprowadzonych na zlecenie Grupy KRUK wynika, że w tym roku planuje je zrobić 73% Polaków*. Gruntowne sprzątanie to nie tylko odkurzanie zapomnianych zakamarków w domu czy mieszkaniu, ale też okazja do uporządkowania różnego rodzaju spraw, w tym także finansów.

Z naszych badań wynika, że aż 61% respondentów od razu reaguje i zabiera się do działania, gdy tylko w ich życiu pojawiają się kłopoty. Taka postawa cechuje przede wszystkim osoby powyżej 50. roku życia (65%), ale nie jest już tak powszechna u osób w wieku do 24 lat (54%). Pozostali ankietowani z różnych powodów unikają zmierzenia się z przeciwnościami losu: prawie 15%  zamartwia się i przez to nie potrafi podjąć żadnych działań. Z kolei 13% odkłada rozwiązanie problemu na później, 7% unika go i liczy, że wyjście znajdzie się samo, a prawie 4% prosi kogoś, żeby wyręczył go w wyjściu z trudnej sytuacji.

Porządki w finansach

- Nieuporządkowane sprawy finansowe to jeden z problemów, który często odkładamy na później – mówi Karolina Duniec z Grupy KRUK. – Sytuacja może jednak łatwo wymknąć się spod kontroli, a wtedy już tylko krok dzieli nas od pętli zadłużenia.

Co dziesiąty Polak uważa, że jego finanse wymagają uporządkowania, bo zupełnie nad nimi nie panuje. W tej grupie najwięcej jest osób z podstawowym lub gimnazjalnym wykształceniem (prawie 25%).
Co ciekawe, najgorzej z kontrolą wydatków radzą sobie osoby z najwyższymi dochodami, czyli takie, które zarabiają powyżej 5 tys. zł miesięcznie.

Połowa badanych uważa, że wiosna to najlepszy czas na porządki w finansach, bo wtedy mamy najwięcej energii do działania. Z badania wynika też, że 20% Polaków deklaruje, że nie wie, jak się do tego zabrać.


Porządki w budżecie – od czego zacząć?

Warto zacząć od podstaw – pilnować terminów spłaty rachunków czy kredytów. Wpiszmy je na przykład w telefonicznym kalendarzu. Wtedy będziemy mieć przypomnienie o terminach zapłaty. Ważne jest też przyjrzenie się swoim domowym finansom – czy wydatki nie są wyższe niż dochody, czy jesteśmy w stanie co miesiąc opłacać wszystkie rachunki, raty kredytów, pożyczek i inne zobowiązania. Sprawdzajmy też, czy możemy systematycznie oszczędzać nawet najdrobniejsze kwoty. Pomyślmy również o zdobyciu dodatkowej gotówki, która może pomóc podreperować nasz budżet. Dobrym pomysłem jest chociażby sprzedanie niepotrzebnych rzeczy, które pozostaną nam po generalnych porządkach w domu. Taki potencjał dostrzega tylko 28% badanych, którzy sprzedają niepotrzebne rzeczy w internecie. Ponad połowa ankietowanych oddaje nietrafione prezenty i zbędne rzeczy innym, a 19% wyrzuca je. Aż 29% respondentów nie bierze pod uwagę, że mogą one dodatkowo zasilić ich domowy budżet, bo wszystkie niepotrzebne rzeczy trzyma nadal w domu.

- Jeśli problemy finansowe towarzyszą nam już od dawna, to jest duże prawdopodobieństwo, żew naszym życiu pojawiły się też długi. Wtedy należy zacząć jak najszybciej działać i skontaktować się
z firmą czy instytucją, której zalegamy z zapłatą
– komentuje Karolina Duniec z Grupy KRUK. - Wiosna to najlepsza pora, by przestać zamiatać dług pod dywan. Skontaktujmy się z firmą, do której trafiło zadłużenie i dowiedzmy się, jakie mamy możliwości spłaty. Dopasowanie raty do naszego domowego budżetu sprawi, że krok po kroku wyjdziemy z zadłużenia i zrobimy generalne porządki w naszych finansach – dodaje Karolina Duniec.

*Badanie SW Research na zlecenie Grupy KRUK przeprowadzone w dniach 5-6 marca 2019 roku na grupie 1000 Polaków powyżej 18. roku życia. Badanie przeprowadzone metodą CAWI.

Przewiń do góry