27/03/2017

Rośnie zaufanie Polaków do firm zarządzających wierzytelnościami

Rośnie zaufanie Polaków do firm zarządzających wierzytelnościami

Już prawie co piąty Polak (16 proc.), który w przeszłości miał kontakt z firmą zarządzającą wierzytelnościami, pozytywnie ocenia działalność takich przedsiębiorstw. Prougodowe podejście do klienta doceniają również Włosi (25%) i Hiszpanie (18%). Europejczycy, którzy są zadłużeni w pierwszej kolejności oczekują od wierzycieli ustalenia modelu spłat dopasowanych do ich indywidualnych możliwości finansowych. Na takie podejście liczą przede wszystkim Polacy i Słowacy (w obu krajach odpowiedziało tak ponad 72 proc. badanych).  

Chęć wspólnego wypracowania planu spłat przeterminowanych zobowiązań deklarują również Czesi – tak odpowiedziało 69 proc. z nich.

Badanie* Millward Brown przeprowadzone na zlecenie Grupy KRUK pokazało, że poza prougodowym podejściem w Polsce i w Niemczech liczy się również wsparcie w dążeniu do rozwiązania problemów z długami (tak odpowiedziało odpowiednio ponad 49 proc. Polaków i 47 proc. Niemców). Z kolei dla osób zmagających się z zadłużeniem w Hiszpanii i Rumunii ważne jest również doradztwo dotyczące rozsądnego zaciągania zobowiązań i zarządzania domowym budżetem. Tak odpowiedział co trzeci Hiszpan i co czwarty mieszkaniec Rumunii. Co piąty badany z naszego kraju skorzystałby z takiej formy wsparcia.

- Europejczycy deklarują, że chętnie skorzystaliby z doradztwa dotyczącego zarówno zarządzania domowym budżetem, jak i odpowiedzialnego zaciągania zobowiązań finansowych. To może świadczyć o rosnącej odpowiedzialności ekonomicznej badanych – przekonuje Agnieszka Salach z Grupy KRUK. – Warto także dodać, że średnio 7 na 10 Europejczyków skorzystałoby z możliwości rozłożenia zadłużenia na dogodne raty, kiedy okazałoby się, że ma długi. Taka postawa jest również dowodem rosnącej dojrzałości finansowej społeczeństwa.  

Na liście oczekiwań znalazła się także pomoc w poszukiwaniu pracy, której oczekuje co czwarty Rumun i co piąty zadłużony z Włoch i Polski.

Większość wybiera polubowne rozwiązanie

Ponad 82 proc. Polaków i 73 proc. Słowaków w razie problemów z terminową zapłatą za swoje zobowiązania skontaktowałaby się z wierzycielem w celu rozłożenia zaległych płatności na raty. W pozostałych krajach europejskich, które były objęte badaniem,  to rozwiązanie wybrała również zdecydowana większość respondentów. Respondenci we Włoszech, Czechach i Hiszpanii częściej niż w pozostałych krajach unikaliby kontaktu z wierzycielem. Odpowiedział tak co czwarty Włoch, co piąty Czech i co szósty Hiszpan. W Polsce zachowałoby się tak tylko 3 proc. badanych.

-  Takie deklaracje mogą wynikać z dotychczasowego doświadczenia mieszkańców tych krajów. Szczególnie we Włoszech i w Hiszpanii jeszcze do niedawna nie było znane proklienckie podejście firm zarządzających wierzytelnościami polegające na indywidualnym dopasowaniu harmonogramu spłat zadłużenia na dogodne raty. I najprawdopodobniej właśnie dlatego tylu badanych odpowiedziało, że unikałoby kontaktu z wierzycielem – komentuje Agnieszka Salach z Grupy KRUK.  – Mamy jednak nadzieję, że podejście to wkrótce się zmieni za sprawą chociażby naszej Grupy, która już od kilku lat proponuje swoim klientom prougodowe rozwiązanie problemu zadłużenia. 

Najlepsze doświadczenia z firmami zarządzającymi wierzytelnościami mają Dolnoślązacy

Jak wynika z badania Grupy KRUK, swój dotychczasowy kontakt z firmami zarządzającymi wierzytelnościami, najlepiej oceniają mieszkańcy Dolnego Śląska (aż połowa respondentów jest zadowolona z takiej współpracy). O ich działalności pozytywnie wypowiada się także 33 proc. mieszkańców województwa świętokrzyskiego, 31 proc. osób z Małopolski, 27 proc. Pomorzan oraz co czwarty badany z Mazowsza.

Z kolei w sytuacji wpadnięcia w długi, z polubownego rozwiązania i rozbicia należności na raty skorzystaliby najchętniej mieszkańcy Podlasia, bo aż 93 proc. z nich. Po tę samą możliwość sięgnęliby badani z województwa świętokrzyskiego – 88 proc., mazowieckiego – 85 proc., śląskiego – 84 proc., lubuskiego i kujawsko-pomorskiego – odpowiednio po 83 proc., małopolskiego – 82 proc., łódzkiego – 80 proc., czy dolnośląskiego – 77 proc. mieszkańców.

*Badanie zrealizowane metodą CAWI przez Millward Brown na zlecenie Grupy KRUK na reprezentatywnej próbie 7000 dorosłych obywateli Polski, Czech, Słowacji, Rumunii, Niemiec, Włoch i Hiszpanii (1000 osób / kraj). 

Przewiń do góry