Ponad 70 proc. Polaków rezygnuje z zakupów i korzystania z usług
Duży wzrost cen, potrzeba oszczędzania, czy zaległe zobowiązania finansowe. Blisko 70 proc. Polaków deklaruje, że m.in. z tych powodów musiało zrezygnować lub ograniczyć w ciągu ostatnich 12 miesięcy zakup niektórych usług lub towarów. Dla największego odsetka badanych, bo aż 59 proc., powodem jest wzrost cen. Warto dodać, że dla 15 proc. przyczyną jest zadłużenie. Tak wynika z wynika z badania przeprowadzonego przez panel Ariadna na zlecenie KRUK S.A.*
Z badania wynika również, że 39 proc. Polaków ogranicza wydatki na potrzeby i przyjemności, bo jest to związane z ich proekologicznym podejściem do konsumpcjonizmu. Świadomie nie podążają za trendami, rezygnują z posiadania w szafie najnowszej kolekcji ubrań z sieciówki, częściej wsiadają na rower zamiast za kierownicę samochodu czy naprawiają zepsute urządzenia.
Rosnące ceny, inflacja, długi
Jednak zdecydowana większość z nas ogranicza zakupy i korzystanie z usług ze względów czysto ekonomicznych. Inflacja czy posiadane zaległości płatnicze powodują, że z większą rozwagą planujemy swoje wydatki.
Co drugi ankietowany (58 proc.) przyznaje, że wprowadził ograniczenia w swoim budżecie domowym ze względu na duży wzrost cen niektórych produktów i usług, na które obecnie go nie stać. Aż 48 proc. osób, które wzięły udział w badaniu, chce więcej oszczędzać. Taką odpowiedź wskazywali najczęściej ludzie młodzi, między 18 a 34 rokiem życia. Natomiast 15 proc. Polaków, którzy ograniczają wydatki podkreśla, że cięcia w budżecie spowodowane są zaległymi zobowiązaniami do spłaty.
Skąd zaległości?
- Z naszych danych wynika, że długi najczęściej wynikają z nieopłaconych na czas rat kredytów konsumenckich lub pożyczek zaciągniętych w firmach pożyczkowych. Na kolejnych miejscach są rachunki za telewizję cyfrową, a także za telefon komórkowy, które nie zostały opłacone – komentuje Agnieszka Salach, rzeczniczka prasowa z KRUK S.A.
Mimo że, jak informuje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w lipcu 5 proc. i w porównaniu do poprzedniego miesiąca jest niższa o 0,2 pkt proc., to 16 proc. ankietowanych – jak wynika z wyżej wspomnianego badania - ogranicza wydatki na zakupy czy usługi ze względu na spadek dochodów, które wynikają z obniżenia pensji lub utraty pracy w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Pomimo tego, że powody ograniczenia wydatków są dość mocno zróżnicowane, pozytywne jest to, że wielu Polaków rozsądnie zarządza swoim domowym budżetem, choćby na rzecz budowania tzw. poduszki finansowej czy zracjonalizowania swoich potrzeb.
*Badanie przeprowadzone na panelu Ariadna na zlecenie KRUK S.A. na ogólnopolskiej próbie Polaków liczącej N=1046 osób. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji Polaków w wieku powyżej 18 roku życia. Termin realizacji: 21-24 lipca 2023 r. Metoda: CAWI.